Ostatnie podrygi lata należy odpowiednio uczcić. Co bardziej nam się kojarzy z latem jeśli nie sezonowe owoce i odrobina czegoś słodszego?
Nie ma się co oszukiwać, mój drugi blog zwany szybkie mniam nie doznał zaszczytu aktualizacji od prawie roku. Porobiłam setki zdjęć jedzenia w trakcie przygotowywania czegoś dobrego i zostały w telefonie. Docelowo miałam utworzyć jakiś kącik kulinarny tutaj, ale blog, podobnie jak organizer, potrzebuje duuużo szkiców, inspiracji i ogólnie działania w tle 🙂
Przepis na truskawki na bezowym obłoczku to deser z gatunku ponadczasowych, idealnych do eksperymentów i tak naprawdę – do zrobienia w ostatniej chwili zanim wejdą goście.
Tym razem, by zrobić torcik bezowy użyłam serka homogenizowanego o smaku brzoskwiniowym, śmietanki kremówki 30% i gotowych bez. Pytałam Was na instagramie w co zamienią się maliny, ale niestety, nikt nie zgadł tym razem 🙂
To teraz po kolei.
Wykładamy tortownicę folią aluminiową (nie, nie można tego kroku pominąć, bo wszystko się rozpłynie) i kruszymy gotowe bezy.
Ubijamy bitą śmietanę dodając serek homogenizowany.
I wykładamy krem na bezy.
Układamy owoce i ta-dam, mamy deser! Wkładamy go na trochę do lodówki i możemy wcinać 🙂
Oczywiście pierwsza zasada kuchenna “stół musi być brudny w trakcie roboty” zachowana!
Weźcie pod uwagę, że z takim spodem koniecznie trzeba dać łyżeczki. Niekiedy nawet lepiej nałożyć gościom porcję do miseczek, bo po prostu może się rozpłynąć 🙂
A Wy jak zapamiętujecie smak powoli odchodzącego lata? 🙂
mniam :)) uwielbiam wszystkie składniki 🙂
mogę wpaść na deser? 😉
Możesz, ale zjedli 😀 Chyba szybciej zrobisz sama 😛