Jedną z najczęstszych wymówek jakie słyszę obok “nie mam czasu” jest “jestem za stara na naukę języka”. Co to znaczy, że jesteś za stara? Naprawdę zadałaś sobie pytanie “czy jestem za stara na naukę?” i odpowiedziałaś sobie, że nie? Przecież to tylko wymówka! A ja Ci udowodnię że nigdy nie jest się za starym na naukę języka obcego.
Ale jak to nie jest się za starym na naukę?
Normalnie. Nasz mózg lubi nowości. Wbrew temu co myślimy, jesteśmy stworzeni do działania, do przyswajania wiedzy. Codziennie uczymy się czegoś nowego, ale pewnie tego nawet nie zauważasz, bo jak już pisałam tutaj, jesteśmy krytyczni i zamknięci na nowości. Dodatkowo wstydzimy się, chcemy spektakularnych efektów tu i teraz. Może Ci się wydawać, że co ja tam wiem, skoro młoda jestem i przecież znam języki. Ale jeśli tak myślisz – nigdy ze mną nie rozmawiałaś o mojej nauce języków obcych. Angielskiego jakoś nie lubiłam. Na zajęciach prywatnych w osiedlowej szkole językowej prowadząca Angielka niezbyt wiedziała co robi, dodatkowo dawała mi za mało zadań i się nudziłam, co zawsze kończyło się hasłem “Martyna out” i razem z koleżankami siedziałyśmy na schodach przed salą w oczekiwaniu na chłopców, którzy byli o wiele wolniejsi od nas. Swoją drogą, dziwne, że po prostu nie wróciłam do domu zamiast siedzieć na korytarzu (obok były otwarte drzwi a nikt nas nie pilnował), nawet w “dyplomie” z tej szkoły mam napisane, że za szybko chciałam skończyć zajęcia 😉
Francuski był moją toksyczną miłością i tak zostało do dziś. Raz kocham, raz nienawidzę. Hiszpańskiego zaczęłam się uczyć już jako osoba dorosła, od totalnego zera i jestem głucha na tłumaczenia “jestem za stara na hiszpański” 😉
Mnie pytano po co mi ten hiszpański, po co mi języki w ogóle i na kiego grzyba się męczę. W sumie racja, na kasie w Tesco dostałabym więcej niż mi oferują w polskich oddziałach korporacji, ale o tym może kiedy indziej.
A zatem – da się nauczyć bez względu na wiek.
Ale dzieci szybciej łapią
Masz rację. I szybciej zapamiętują nowy akcent i są w stanie go powtórzyć! Ale wiesz co? Szybciej też zapominają. Nie mają też doświadczenia w uczeniu się, które masz Ty i nie przeczytają tekstu, w którym znajdziesz tricki na naukę języka hiszpańskiego. To jak, kto się szybciej nauczy? 😉
Ale będzie mi wolno szło
Nawet jeśli będziesz się uczyć wolno, to i tak będziesz szła swoim tempem. Przecież nie masz być pierwsza na mecie (nawet jeśli jest to certyfikat z języka), tylko iść do przodu. Czasem biegniesz, czasem się czołgasz, ale najważniejsze, by przeć do przodu, prawda? Ważne, że w ogóle działasz a nie siedzisz na kanapie i jedynie myślisz że może byś się uczyła a tak w ogóle to zazdrościsz innym, że mówią. Przecież Ty też możesz! Jeśli chcesz zacząć już planować nauki zajrzyj do tekstu o tym, jak się uczyć kilku języków jednocześnie.
Nie chcę być najgorsza
O, tu mnie masz! Perfekcjonizm. Porównywanie się. Patrzenie na innych. Maaaatko! Zmora, prawda? Walcz z tym. Przecież wiem, że na pewno jest ktoś, kto wie więcej ode mnie (musi być, inaczej przestałabym się rozwijać). Albo zapomnę jakiegoś słówka. Albo, najgorsza rzecz w życiu, nie znam jakiegoś zwrotu. Tragedia. Powinnam zamknąć szkołę, usunąć bloga i nie pokazywać się nikomu na oczy! Ale powiedz mi szczerze, znasz wszystkie słowa po polsku? Przecież mówisz w tym języku tyle lat! Tak, nauczyciel też popełnia błędy i też czasem czegoś nie wie. Jest człowiekiem. A zresztą, przecież google translate jeszcze gorzej tłumaczy 😉 I co z tego, że czegoś nie wiesz? Możesz się dowiedzieć. Nie pamiętasz? Trudno, przypomnisz sobie albo zapamiętasz trochę później. Naucz się odpuszczać bo nauka języka to odskocznia, przyjemność, a nie przykry przedmiot w szkole! Przecież sama mówiłaś, że jesteś za stara, więc uznaj, że jesteś za stara na przejmowanie się, porównywanie się do innych i stresowanie się tym, czego Ci brakuje. Skup się na tym, co Ci wychodzi, co już umiesz zrobić.
Jak zacząć?
Możesz zacząć od osłuchania się, albo od przeczytania tego tekstu, w którym znajdziesz informacje, jak znaleźć czas na naukę języka obcego. Potraktuj naukę języka obcego nie tylko jako wyzwanie, lecz przede wszystkim jako dobrą zabawę. To już połowa sukcesu!
A jeśli potrzebujesz wsparcia, zapraszam Cię do naszych grup na Facebooku, do napisania komentarza albo bezpośredniego kontaktu ze mną. Możesz do mnie napisać lub zajrzeć do zakładki ucz się ze mną.
